Prowadząca Katarzyna Jaroszyńska odwiedza zwykłych Polaków w niezwykłych wnętrzach. Tym razem pozna właścicieli domów, które… rosną i dostosowują się do ich potrzeb i życiowych zmian, a nie na odwrót.
Na początku w Hańczowej była stara łemkowska chyża, która czekała na nowego właściciela. Tak trafiła na Dominikę. Chyżę trzeba było rozebrać i przenieść, tak, aby nie naruszyć jej naturalnego środowiska. Na szczęście droga nie była daleka, bo z Hańczowej do Ropek to tylko 10 km. Potem wystarczyło ją tylko powiększyć... Tak właśnie zaczęła się historia domków z miętowymi okiennicami.
Był sobie drewniany domek, do którego rodzina przyjeżdżała na wakacje. Gdy pojawił się pomysł przeprowadzki na stałe, okazało się, że na szczęście dom ma konstrukcję, która pozwala na dodawanie kolejnych modułów. W ten sposób ten dom rósł razem z domownikami: Tatianą i jej rodziną.
Mateusz marzył o domu, który może podróżować, więc postanowił go zaprojektować. Tak powstały modułowe domy drewniane, które są w pełni mobilne i gotowe do transportu. A ponieważ mieszka z rodziną w pięknym miejscu, to ich prezentacja zapiera dech w piersiach.