Kursantka chcąc uniknąć zderzenia z samochodem, wjeżdża na chodnik. Jest z siebie bardzo dumna, mówiąc, że genialnie wybrnęła z sytuacji. Na kursie pojawia się pani, która przedstawia się jako Balaklejewska-Naturalny. Instruktorkę wprawia w osłupienie, zdoła powiedzieć tylko "Nie wyglądasz mi naturalnie". Czy Panie się dogadają?