W stadninie w Woli Batorskiej pod Krakowem, Adam i Tomek zmierzą się z awarią jugosłowiańskiego traktora rolniczego. Traktor przewrócił się podczas zakręcania, a poturbowany właściciel trafił do szpitala. Mechanicy zastaną zaniedbany traktor, leżący na samym środku pola nad Wisłą. Szybko uda im się zdiagnozować, że podczas wypadku uszkodzony został wałek odpowiadający za obsługę urządzeń podpinanych do traktora. Żeby naprawić szkody, trzeba będzie rozkręcić traktor na dwie części, a następnie wymienić podzespoły, co może być bardzo kosztowne i nie odpowiada klientowi.
Mirek i Szymon otrzymają zgłoszenie do uszkodzonego Audi A4. Samochód przestał reagować na gaz. Właściciel samochodu spieszy się na wieczorne zajęcia na Politechnice Rzeszowskiej. Okaże się, że zerwała się linka gazu, która w starszych modelach aut łączy pedał gazu z przepustnicą. Szymon zauważy również, że z Audi cieknie olej, a więc zerwana linka gazu to nie wszystko. Z czasem mechanicy dostrzegą coraz więcej usterek wymagających natychmiastowej naprawy.
Na przystani wędkarskiej w Szczecinie Regalicy Łukasz wraz z Pawłem zajmą się naprawą Jaguara S-Type. Samochód nie reaguje na zapłon, a po podłączeniu do komputera traci prąd. Mechanicy wyczują również bardzo intensywny zapach paliwa. Długo nie uda im się dojść do tego, co jest przyczyną awarii. Wreszcie okaże się, że jeden z przewodów w pompie paliwowej wypada. Jest to awaria, której naprawa wymaga czasu.