Przy krakowskich Bagrach Adam i Tomek zajmą się naprawą Skody Yeti. Kierująca pojazdem zgłosiła problem z tylną osią. Kobieta jest z Zakopanego i jeszcze tego samego dnia musi wrócić do domu, a drogi są zasypane śniegiem. Po diagnozie okaże się, że problemem nie jest elektryka, a mechanika, co jeszcze bardziej komplikuje naprawę.
Mirek wraz z Patrykiem będą naprawiać starą koparkę – Fiata Hitachi. Pojazd nie może ruszyć. Oprócz tego wyjdzie na jaw, że wycieka z niej olej z powodu uszkodzenia węża hydraulicznego. W maszynie nie działają też biegi. Największym problemem jednak okaże się być pompa, której cena przekracza wartość samej koparki…
W Szczecinie Łukasz i Paweł dostaną zgłoszenie do uszkodzonego Forda Transita. Kierujący pojazdem zgłasza szarpanie samochodu i trudności z jazdą. Diagnoza komputerowa wykaże problem z EGR, czyli zaworem recyrkulacji spalin. Kierowca spieszy się, żeby dowieźć towar.