Mobilni mechanicy

sezon 2 odcinek 4

Mobilni mechanicy 2

Mirek i Szymon otrzymają zgłoszenie o awarii w Fordzie Fiesta. Do transportu pojazdu niezbędna jest laweta. Mechanicy usiłują zlokalizować miejsce odpowiedzialne za wyciek paliwa. Kierowcy bardzo zależy na czasie, ponieważ ma do przebycia jeszcze długą drogę. Naprawa będzie wymagać dużej prezycji, a sytuację utrudni zapadający zmrok.

Na obrzeżach Krakowa Adam i Tomek mierzą się z awarią Iveco Eurocargo. Mechanicy szybko zorientują się, że naprawa będzie bardzo złożona i będzie wymagać wymiany wielu drogich części. Spełni się bowiem najgorszy koszmar każdego kierowcy: okazuje się, że awarii uległa uszczelka pod głowicą. Rozbieranie takiego pojazdu w warsztacie zajmuje nawet dwa-trzy dni. Mechanicy w warunkach polowych będą mieć zaledwie kilka godzin na naprawę.

W Złotowie Piotrek i Michał zostaną wezwani do uszkodzonego Volkswagena Golfa, z którego wycieka płyn chłodzący. Kierowcy bardzo zależy na czasie - jest dostawcą pizzy i musi szybko wrócić do pracy. Mechanicy odkryją, że awarii uległ króciec od termostatu, jednak przywieziona z hurtowni część nie będzie dobrze pasować.