„Dziewczyno, jeśli rano leci Ci biały, przezroczysty, ciągliwy śluz, to wiedz, że jesteś płodna. Natomiast, gdy śluz jest ciemny i kruchy, znaczy, że masz dni bezpłodne” – to nie jest fragment podręcznika ginekologii dla studentów medycyny. Tak ksiądz proboszcz przygotowywał młode pary do pożycia małżeńskiego. O czym jeszcze mówią księża i katecheci podczas tzw. nauk przedmałżeńskich? Kontrola telefonu, komputera, szperanie po kieszeniach i w torebce, śledzenie znajomych dziecka na Facebooku i innych portalach społecznościowych. Uzasadniona troska o bezpieczeństwo pociechy, czy już lekka paranoja? Kiedy kobieta pracuje, facet zajmuje się domem i dzieckiem – normalne. Wydawać by się mogło, że sprawa się komplikuje, gdy kobieta wykonuje nietypowy zawód, powiedzmy wprost: jest prostytutką. A jednak są mężczyźni, którzy to akceptują, a nawet rozumieją swoje partnerki i cierpliwie czekają na ich powrót do domu z pracy. Jak sobie z tym radzą?