Megatransporty

sezon 4 odcinek 5

Megatransporty 4

Ekipa wioząca elementy rafinerii z Puław do Płocka dotrze do Warszawy - brak koncentracji sprawi, że pilot minie właściwy zjazd z estakady, ale by nie tracić czasu konwój postanowi pokonać wąski zjazd na Gdańsk bez wsparcia z przodu. Zespół z Lublina podejmie się transportu długiego modułowego tramwaju w całości - nawet najdrobniejsze uszkodzenie nowej maszyny byłoby bardzo kosztowne, dlatego ostrożność będzie towarzyszyć ekipie już na etapie załadunku. Transport rotoru trafi na nisko wiszące kable - energetycy wyznaczeni do pomocy konwojowi jedynie skomplikują przejazd.