Tym razem do swojego ogrodu zaprosiła nas pani Grażyna, którą wiele lat temu los rzucił do dalekiej Francji. Jednak nie zapomniała ona o swoich rodzinnych stronach, bo tu zawsze czeka na nią jej ukochane miejsce – wspaniały ogród, którego istnienie zapoczątkował tata pani Grażyny, a teraz łączy on kilka pokoleń rodziny. Teraz, dzięki jej ogromnej pracy, całość kipi kolorami, jest też mnóstwo ciekawych pomysłów: piaszczysta plaża, kapliczka na wzór sanktuarium w Lourdes, kamienna piwniczka, malownicze murki i bramki. A wszystko to w otoczeniu fantastycznie kwitnących róż, które są wielką miłością pani Grażyny.