Kossakowski. Nieoczywiste

odcinek 11

Kossakowski. Nieoczywiste

Pamiątka z podróży to nie tak oczywista sprawa jakby się mogło wydawać… W poszukiwaniu nieoczywistej pamiątki z Paryża Przemek trafił do Atelier Deyrolle – miejsca dla ekscentryków, pełnego bardzo nieoczywistych suwenirów. No chyba, że dla kogoś wypchany lancelot lub zebra jest rzeczą zwyczajną. Został tam asystentem taksydermisty – czyli wypychacza zwierząt. Wizyta w Berlinie w burleskowym klubie „Prinzipal” skończyła się objawami amnezji. Szukając oryginalnego prezentu dla swojej babci Przemek przeszedł 70.000 metrów kwadratowych największego Targu Staroci w Europie - Marché aux Puces – co skończyło się dewastacją antyków i zakazem wstępu na paryskie targowisko. Czy Przemek zdecydował się cokolwiek przywieźć? Dlaczego nazwał swoje doświadczenia z tych miejsc najbardziej traumatycznymi przeżyciami w historii programu - sprawdź!