Urszula Mela ma 45 lat, z wykształcenia jest psychologiem. Z mężem i dwiema córkami mieszka w Malborku, najstarszy syn Jan, który z Markiem Kamińskim zdobył dwa bieguny, studiuje w Krakowie. Ula wiodła szczęśliwe życie rodzinne, miała marzenia i plany, nie przeczuwała, że zbierają się nad nią czarne chmury. Los doświadczył ją wiele razy. Za każdym razem, gdy działo się coś złego myślała, że najgorsze już minęło.