Karina miała wymarzone życie zawodowe, osiągała sukces i pięła się po szczeblach kariery. Czuła się królową świata. Skuszona ofertą przyjaciela, postanowiła odejść z pracy i założyć z nim firmę. Już na początku pracy w nowym miejscu okazało się, że zaszła w ciążę. Za zaleceniem lekarzy poszła na zwolnienie. Wszystko układało się dobrze do czasu, gdy ZUS odmówił jej świadczeń chorobowych i oskarżył o oszustwo oraz wyłudzanie zasiłku. Karina postanowiła wytoczyć ZUS-owi bitwę. Jak zakończyła się ta batalia? Ile kosztowała ja walka z instytucją? I czy było warto? O tym już w kolejnym odcinku Kobiety na zakręcie.