Jamal oznacza „kraniec świata”. Martyna tym razem wyrusza za koło podbiegunowe. W północnej Rosji szuka ostatnich nomadów. Żyjący tu ludzie pieszo przemierzają rocznie ponad 1000 km. Wyznają szamanizm i pija krew reniferów.
Martyna odwiedziła 37-letnią Uliyanę, która wraz z mężem i dziesięciorgiem dzieci hoduje renifery. Zamieszkała z nimi w czumie- namiocie ze skór reniferów, gotowała, szyła buty i kurowała wiecznie zakatarzone dzieci.
Czy Martyna spróbowała tradycyjnego dania z surowego renifera? Jak odnalazła się w społeczności gdzie kobieta nie może dotykać świętych sanek, kroić wybranych gatunków ryb ani przechodzić nad śladami niedźwiedzia?
Wyjątkowa podróż z dala od jakichkolwiek wygód cywilizacji.