Ósmy sezon „Kobiety na Krańcu Świata” to szczególny czas w życiu Martyny. Liczne przeciwności losu nie pozwoliły na realizację pełnej serii programu. Emisja długo stała pod znakiem zapytania. Jednak niestrudzonej podróżniczce nie tak łatwo pokrzyżować plany! Martynie udało się odwiedzić pięć fantastycznych kobiet. Z mieszkającą na Florydzie Mają połączyła ją szczególna więź. Obie udowadniają, że nie ma w życiu takiej sytuacji, z której nie da się wyjść zwycięsko. W Rosji, za sprawą Larisy Renar, Martyna zgłębiła tajemnice najskuteczniejszej broni kobiecej – seksapilu! W malowniczej Tanzanii bohaterkami Martyny były kobiety i ich żony! A w Korei Południowej – dzięki BJ Levi, powstał odcinek niemal z przyszłości! Martyna podjęła się też bardzo trudnego tematu, jakim jest handel ludźmi i wykorzystywanie seksualne nieletnich. Dla Iany Matei z Rumunii, życie dzieci ulicy stało się ważniejsze niż jej własne, beztroskie. A co słychać u Kabuli? Jak radzi sobie w nowej szkole i czy spełnia marzenia? Martyna po raz kolejny wróciła do ukochanej albinoskiej dziewczynki, której los odmienili widzowie „Kobiety Na Krańcu Świata”.