Kolejna bohaterka programu "Kobieta na krańcu świata" zdecydowała się na pracę w MAG ze względów finansowych. Brakowało jej pieniędzy na jedzenie i codzienne życie. Dzięki 200 dolarom, które teraz zarabia, może utrzymać rodzinę. Dowódca grupy, 40-letnia So Tonh, widuje się ze swoim synem i córką tylko kilkanaście dni w roku. Jednak praca na polu minowym pozwala jej opłacić naukę dzieci. Kobiety saperzy zgodnie twierdzą, że najważniejsze jest dla nich zapewnienie bezpieczeństwa, godnych warunków i dobrej przyszłości swoim rodzinom. Dlatego mimo obaw i świadomości ryzyka codziennie wyruszają do pracy na pola minowe.