Adam poszuka napędu dla swojego projektu w nietypowym miejscu: w serwisie łodzi motorowych - silnik V8 z Chevroleta nabyty w okazyjnej cenie przejdzie w Wołominie kompleksową diagnostykę. Kolejnym krokiem w budowie potężnego amerykańskiego pick-upa będzie poszukiwanie nadwozia, w czym mogą pomóc znajomości Łukasza, specjalisty od importu wiekowych aut z USA, który oprócz kontaktów zaoferuje Adamowi inspirującą przejażdżkę Internationalem Harvesterem R-110.
Grzegorz stanie przed dylematem: stary czy nowy motor? Spotka się ze specjalistą od klasycznych "V8", rozeznając się w kluczowych kwestiach mocy i masy, a następnie rozważy kupno współczesnej widlastej ósemki o nieco mniejszej pojemności. Kolega Andrzej zaproponuje mu dwie używane jednostki Forda - jedną sprawną, a drugą na części. Po ostatecznej decyzji przyjdzie czas na zamówienie skrzyni oraz pierwsze przymiarki roboczo zmontowanych podzespołów do nadwozia Cobry.