Jestem z Polski

sezon 13 odcinek 15

Jestem z Polski 13

W dzisiejszym odcinku poznamy 27-letnią Sandrę z Gdańska, która od 4 lat razem ze swoim narzeczonym mieszka w Tokio. Pracuje tu jako marketingowiec.

Odcinek zaczniemy na najbardziej ruchliwym skrzyżowaniu w Tokio. Jest to miejsce najbardziej kojarzone przez obcokrajowców. Ale Tokio to nie tylko wieżowce i wszechobecne tłumy, to także urokliwe dzielnice i wąskie uliczki. Dlatego też Sandra zabierze nas na spacer po jej Tokio.

Odwiedzimy jedną z japońskich świątyń. Dowiemy się jak powinno się w niej zachować i co należy zrobić przed wejściem do środka. Zrobimy zakupy na słynnej shotengaie – czyli ciągnącej się przez kilometr uliczki handlowej z małymi sklepikami. Sandra opowie nam o cenach i o tym, dlaczego w Japonii jest tak dużo plastiku. Będziemy także w dzielnicy imprezowej, w której znajduje się jeden z ulubionych przez Sandrę barów karaoke. Tam dowiemy się, skąd wzięło się zamiłowanie Japończyków do karaoke.

Sandra zaprosi nas do swojego typowego japońskiego domu, w którym zawsze zdejmuje się buty, a futurystyczne toalety są standardem. Opowie nam czym jest pokój kąpielowy i dlaczego przed wejściem do wanny trzeba wziąć prysznic.

Japończycy mają obsesje na punkcie swoich zwierząt. Przebierają je w kimona, wożą w wózeczkach, ale również zabierają do restauracji stworzonych z myślą właśnie o nich! Sandra zabierze nas razem ze swoją przyjaciółką Alexą i ich czworonogami do restauracji, w której można zamawiać dania ze specjalnego menu dla pupili. Porozmawiają o tym dlaczego Japończycy tak kochają zwierzęta oraz o tym jak im, jako Polkom, żyje się w Japonii.

W Japonii istnieje wiele subkultur, najpopularniejsza z nich to lolita. O dziwo nie chodzi tu o postać z książki Nabokova, a o ubiór w stylu wiktoriańskich, porcelanowych lalek. Odwiedzimy jeden z salonów, w których można przymierzyć stroje lolita, Sandra przebierze się w sukienkę lolity i porozmawiamy z jedną z przedstawicielek tej subkultury o tym skąd się wzięła i dlaczego tak zyskała na popularności.

Przejedziemy się także metrem, które jest najwygodniejszym środkiem transportu w Tokio. Znajdziemy tu specjalnie wagony dla kobiet, aby te czuły się tam bezpiecznie. Dowiemy się też, dlaczego na każdej stacji metra jest grana inna muzyka.

Jednym z ulubionych zajęć młodych Japonek jest chodzenie do tematycznych kawiarni by zrobić sobie zdjęcia na media społecznościowe. Takie kawiarnie oferują także bardzo wymyślne napoje i desery, które niekoniecznie dobrze smakują – najważniejsze jednak by dobrze wyglądały. Sara zabierze nas do jednej z nich, w której króluje sakura!

Japonia słynie też oczywiście z kimon, dlatego Sandra zabierze nas do Polki, która w Tokio daje im nowe życie. Dziewczyny opowiedzą o tutejszej kulturze noszenia kimon, a także dowiemy się ile kosztują.