Tomek tak dobrze rozkręcił biznes, że w pewnym momencie zaczął namawiać żonę, żeby pomogła mu go prowadzić. Pytanie tylko, kto zajmie się pięcioletnim Szymkiem? Kasia długo nie chciała się zgodzić na szukanie niani, ale w końcu uległa namowom Tomka...
Po kilku dniach przeglądania ogłoszeń, Kasia i Tomek zdecydowali się zaprosić na spotkanie pierwszą kandydatkę na nianię... Jakież było ich zdziwienie, kiedy przed ich domem z piskiem opon podjechała kobieta w stroju rajdowca i... zaproponowała szybką przejażdżkę małemu Szymkowi.
Kolejny kandydat przez wiele lat jeździł po świecie. Mieszkał i na pustyni i w dżungli, ale po szaleństwach młodości zapragnął się ustatkować... Rodzice byli przerażeni pomysłami „ustatkowanego" niańka, który zabrał Szymka do lasu na najprawdziwszy survival. Jakie atrakcje przygotował dla pięciolatka?
Iza wydawała się kandydatką idealną. Lubiła dzieci i była wyjątkowo dobrze zmotywowana. Po kilku latach nic nierobienia, postanowiła się za siebie wziąć, znaleźć pracę i dzięki temu zrzucić kilka kilogramów nadwagi. Czego chcieć więcej? Niespodziewanie w domu Kasi i Tomka pojawił się jednak mąż niani, który – jak się okazało – nie chciał chudej żony...