Do tej pory Sarze i Piotrkowi w opiece nad Wiktorią i Nikolą bardzo pomagała teściowa Lidia, właściwie można powiedzieć, że była na każde zawołanie. Lidia jest księgową i przez ostatnich kilka lat tylko dorabiała w tym zawodzie, ale ma coraz więcej zleceń i nie może poświęcać wnuczkom tyle czasu, co do tej pory. Piotrek często wyjeżdża w kilkudniowe delegacje i nagle zrobił się duży kłopot: kto i kiedy odbierze dzieci z przedszkola, zaprowadzi do szkoły, da dziewczynkom obiad? Dlatego zdecydowali się poszukać niani. Tylko czy uda im się znaleźć taką, która będzie traktować Wiki i Niki jak księżniczki…?