Margarita i Szymon poznali się w Wenecji osiem lat temu, ale mimo romantycznej scenerii spotkali się tam... w celach zawodowych. Oboje są zawodowymi tancerzami, którzy szukali dla siebie partnerów. Połączył ich wspólny trener, Włoch, Giordano, który zaprosił parę na wspólny trening. Wenecja, była tylko miejscem przesiadki, jednak, jak się później okazało, było to miejsce nie tylko symboliczne, ale i znaczące. I choć Szymon nie zrobił najlepszego wrażenia na Margaricie, bo nie był brunetem, to na parkiecie się sprawdził i tak para zaczęła ze sobą spędzać coraz więcej czasu. Wspólne treningi, wspólne wygrane turnieje i tak z czasem przyszedł czas na wspólne życie. Najważniejszy wspólny taniec zatańczą na swoim weselu. Ale zanim do tego dojdzie, potrzebują wsparcia Iza, która zadba o to, by było bajkowo i pięknie.