W kolejnym odcinku programu „I nie opuszczę Cię aż do ślubu" prowadząca Izabela Janachowska ma do czynienia z parą, która wiernie ogląda każdy odcinek programu. Ich pomysły weselne zainspirowane są pomysłami Izabeli i nie mogą doczekać się jej wizyty w swoim mieście. Panna młoda nie ma ustalonej fryzury, a pan młody nie zorganizował auta weselnego - czy obecność Izabeli będzie zbawieniem dla tej pary młodej?
Daria oraz 29-letni Mateusz, poznali się kilka lat temu w restauracji włoskiej, w której Mateusz był kelnerem. Między nimi od razu zaiskrzyło, ale ich drogi szybko się rozeszły. Mateusz wyjechał sam na wakacje, z których wrócił z nowo poznaną koleżanką, której 2 lata później się oświadczył. Daria na wieść o tym, poznała nowego partnera i zaczęła układać swoje życie na nowo. Niespodziewanie, po kilku latach, do drzwi zapukał Mateusz z bukietem róż i pierścionkiem zaręczynowym w ręku. Daria bez wahania wypowiedziała magiczne TAK i ponownie przewróciła swoje życie do góry nogami. Czy było warto?