Po dziesięciu latach bycia razem, przyszedł wreszcie czas na sakramentalne potwierdzenie związku Renaty i Mariusza. Do uroczystości zostało tylko 48 godzin, a kilka rzeczy wymaga dopracowania, dlatego niezbędna będzie pomoc specjalistki od ślubnych zadań specjalnych - Izy Janachowskiej. Renata i Mariusz są szczęśliwą parą, przekonaną o tym, że chcą być ze sobą na dobre i na złe. Jednak pomimo wielu wspólnych lat, nie złożyli jeszcze przysięgi małżeńskiej. Decyzję o ślubie odwlekali ze względu na pojawienie się na świecie kolejnych dzieci. Mają 3 córki. W końcu postanowili zorganizować ślub razem z chrzcinami najmłodszej dziewczynki. Większość obowiązków, związanych z organizacją ślubu i wesela jest na głowie Renaty, ponieważ Mariusz pracuje za granicą i przyjeżdża jedynie w weekendy. Renata nie jest pewna, czy zorganizowała wszystko tak, jak powinna. Dodatkowo nie chce wydać za dużo pieniędzy, ponieważ uważa, że przy trzech córkach jest dużo ważniejszych wydatków.
Co będzie największym wyzwaniem dla Izy? Przede wszystkim dekoracje w kościele i sali weselnej. Renata postanowiła zostawić te miejsca w takim stanie, jakie je zastała i nie przeznaczyła pieniędzy na ich dodatkowe upiększanie. Iza jest zaskoczona taką decyzją szczególnie, że kościół jest duży i surowy, a sala weselna jest przyozdobiona zakurzoną i plastikową dekoracją. Dominują przytłaczające i ciemne kolory. Problemem jest również właścicielka, która nie zgadza się na zmianę dekoracji... Kolejne zadanie, to pomoc Renacie w jej ślubnej stylizacji i makijażu. Iza chce, żeby Renata czuła się w tym dniu wyjątkowo i pięknie. Panna młoda nie może myśleć o dodatkowych kilogramach, które zostały po ciążach i musi czuć się dobrze w ślubnej sukience oraz fryzurze i makijażu. Czy Izie uda się spełnić marzenie Renaty o wyjątkowym ślubie i weselu? Czy doda sali weselnej lekkości i jasności?