Karolina poznała Pawła pięć lat temu podczas służbowego wyjazdu. Z czasem para coraz częściej na siebie wpadała, jednak zawsze zawodowo. Aż do dnia, kiedy nieświadomie sprawy w swoje ręce wziął szef Karoliny, który zorganizował im spotkanie prywatne. Zaiskrzyło i po miesiącu byli już nierozłączni. Po trzech zdecydowali się na ślub. I choć datę przekładali kilkukrotnie rok temu, robiąc niespodziankę rodzinie, powiedzieli sobie tak w urzędzie stanu cywilnego. Teraz marzą o pięknym ślubie kościelnym, który będzie wielkim wydarzeniem dla całej rodziny. Żeby jednak wszystko się udało para potrzebuje pomocy Izabeli Janachowskiej.