Przemek będzie czytał komentarze z propozycjami na temat tego, jaki amerykański samochód powinien zbudować. Mocną inspiracją będzie działanie jednego z widzów, który przysłał Przemkowi ramę do dragstera – po namyśle stwierdzi, że wyścigowe monstrum to jest właśnie ten projekt, którym powinien się zająć. Wróci do firmy, w której oglądał wcześniej Fordy Bronco i Mustangi, ale powodem powrotu będzie silnik od Forda F-150.
Grzesiek pojedzie do firmy, której chce zlecić kupno Forda F-150 w Stanach Zjednoczonych – określi budżet i pozna termin, w którym auto ma do niego trafić. W oczekiwaniu na samochód zacznie zbierać do niego odpowiednie części. Jego łupem padnie między innymi skrzynia biegów, bo plan zakłada zmianę z automatu na manual. Gdy pojazd wreszcie dotrze do Polski, Grzesiek je odbierze i zawiezie na lawecie do Ryglic.