Justyna i Jakub z niecierpliwością oczekują przyjścia na świat ich syna Jeremiego. Rychłe pojawienie się dziecka przyspieszyło ich decyzję o remoncie sypialni, w której teraz będzie musiało się znaleźć miejsce dla trzech osób. Aranżacja wąskiego i długiego pokoju już od dawna spędzała im sen z powiek. I chociaż całe mieszkanie wyremontowali i są zadowoleni z efektów, to uważają, że sypialnia kompletnie im nie wyszła. Po pierwsze mało w niej przestrzeni, po drugie nie pasuje do całości mieszkania, a po trzecie miejsca w garderobie wystarczyło jedynie dla Justyny. I jak tu jeszcze znaleźć miejsce na łóżeczko i rzeczy synka? Dorota wymyśli idealny układ sypialni. A jakie kolory wybierze? Czy będzie chciała zastosować swoje ulubione szarości? I co na to właściciele? W głowie Doroty powstanie pomysł na nietypowy zagłówek łóżka, będący jednocześnie stolikiem nocnym. Jak ten zamysł zrealizować?