Kolejna historia „Domowych rewolucji” wywoła nie tylko łzy szczęścia, ale także wzruszenia. Roman i Hania w programie znaleźli się dzięki swojej córce Agacie, która w ten sposób postanowiła uczcić ich kolejną rocznicę ślubu. Ich dwupokojowe mieszkanie do tej pory nie przeszło żadnego remontu. W końcu nadszedł czas na poważne zmiany! Małżeństwo od kilku lat stanowi rodzinę zastępczą dla swoich dwóch wnuczek. Po opuszczeniu domu przez Agatę, Blanka i Klaudia zajęły jej pokój. Nastolatki marzą o nowym wystroju, a przede wszystkim o oddzielnych łóżkach. Na brak intymności narzekają także Hania i Roman. Ich sypialnia mieści się w salonie, gdzie skupia się całe życie rodzinne. W dużym pokoju odbywają się wszelkie spotkania, wspólne oglądanie telewizji, spożywanie posiłków czy uczenie się. Hania swoje zacisze stworzyła na balkonie, który przearanżowała na warsztat do pracy. Roman natomiast chwilę relaksu odnajduje w kuchni. Na Dorotę Szelągowską czeka nie lada wyzwanie. Czy uda się jej stworzyć projekt, który zagwarantuje każdemu domownikowi odrobinę prywatności?