Tym razem do Darka zgłosił się Marcin, który jak sam twierdzi „rodzi już za chwile”. Jak wiemy jest to mało prawdopodobne, uściślijmy więc, że to nie Marcin rodzi, a jego żona Asia i to właśnie dla niej Marcin chciałby przygotować prezent w postaci szafki na książki. Szafka to niby prosta sprawa, ale nic nie może być oczywiste dla wizjonerskiego stolarza. Tym razem zobaczymy jak za pomocą łańcuchów, samochodu i piły postarzyć deskę. I jak z drewna zrobić metal. Darek odczuje podwójną presję. Po pierwsze musi zdążyć z meblem przed przyjściem Asi, a po drugie musi zdążyć przez porodem. Czy wygra wyścig z czasem?