Dawidowi wreszcie uda się dotrzeć do Perth - największego miasta południowo-zachodniej Australii. Po przejechaniu 3,5 tysiąca kilometrów będzie miał tylko pół dnia na to, żeby na własne oczy zobaczyć, co to miasto ma do zaoferowania. Praca jednak nie pozwoli na zbyt długie zwiedzanie – Dawid musi wyruszyć w drogę do Adelajdy, czyli czeka go do przejechania kolejne 2,5 tysiąca kilometrów. Po wykonaniu zadania uda się do Melbourne, skąd rozpoczął swoją australijską przygodę.