1991 rok w Stargardzie Szczecińskim i Rzeszowie ginie dwóch taksówkarzy. Kolejnych dwóch zostaje brutalnie napadniętych, ale uchodzi z życiem. Mordowało 4 chłopaków: 15-latek, dwóch 17-latków i 19-letni uznany za przywódcę gangu. To właśnie Piotr Stępień. Wszyscy zbierali na wyjazd do Niemiec.