Kwas hialuronowy. Słyszała o nim zapewne każda, marząca o nieprzemijającej urodzie, kobieta. Nie bez powodu zwany on jest eliksirem młodości. Niestety, lata płyną nieubłaganie, ilość kwasu w organizmie maleje, a w efekcie skóra staje się bardziej wiotka i podatna na powstawanie zmarszczek. W kolejnym odcinku „Bez Skazy” udowodnimy, że kwas hialuronowy, stosowany w medycynie estetycznej, jest w stanie cofnąć nasz zegar biologiczny i pomóc wyeliminować pojawiające się oznaki starzenia skóry. Na przykładzie trzech bohaterek zaprezentujemy jego szerokie możliwości– odmłodzimy skórę twarzy, poprawimy wygląd dłoni, a nawet wypełnimy blizny. Podpowiemy, dla kogo dedykowane są zabiegi z wykorzystaniem kwasu hialuronowego, a kto powinien ich unikać. Weźmiemy pod lupę nielegalne praktyki sprzedawców, którzy zajmują się nielegalną dystrybucją tej popularnej substancji i omówimy konsekwencje, jakie może nieść z sobą wykorzystywanie kwasu przez niekompetentną osobę. Na koniec sprawdzimy, co tak naprawdę kryje się w kosmetykach i suplementach, które ze sklepowych półek „krzyczą” kolorowymi opakowaniami z hasłem „z kwasem hialuronowym”. Czy ilość substancji w nich zawartych jest w stanie realnie wpłynąć na kondycję skóry, czy deklaracje producentów należy rozpatrywać raczej w kategoriach chwytu marketingowego?