Przez lata nie wiedzieli o swoim istnieniu. Wychowywali się setki kilometrów od siebie. Ale gdzieś w głębi serca czuli, że na świecie jest ktoś tak bardzo do nich podobny. Pewnego dnia odkryli prawdę - mają rodzeństwo, z którym zostali rozdzieleni w dzieciństwie. Rozpoczęli poszukiwania. Poszukiwania przypominające szukanie igły w stogu siana. Bo jak znaleźć kogoś, kto trafił do pełnej adopcji, zmieniono mu nazwisko? Jak pokazują historię naszych bohaterów, chęć poznania swego brata czy siostry jest jednak silniejsza niż wszystkie przeszkody. Jakie to uczucie gdy po kilkudziesięciu latach stajesz twarzą w twarz ze swym bratem? Czy da się nadrobić stracony czas i do osoby, którą widzi się pierwszy raz w życiu powiedzieć "siostro"? O tym opowiedzą bohaterowie odcinka "Bez oporów"