Remigiusz ma 24 lata i od jakiegoś czasu na poważnie szuka żony. Szczerze przyznaje, że pochodzi z wielodzietnej rodziny. Ma też konserwatywne poglądy, dlatego żona musi spełniać konkretne wymagania: świetnie gotować, prasować i sprzątać. Nie może być miłośniczką imprez, a najlepiej, żeby w ogóle na nie chodziła. Remik liczy też na to, że wkrótce zostanie tatą, więc u kandydatki na żonę interesuje go, jak mocno ma rozwinięty instynkt macierzyński. Czy dziewczyny, które pozna przypadną mu do gustu...?
Julia przyjechała do Polski kilka lat temu z Ukrainy, na studia. Aktualnie pracuje jako kelnerka. Jest głęboko wierząca. Przyznaje, że w najcięższych chwilach swojego życia pomaga jej modlitwa. Najważniejsi są dla niej bliscy, których zostawiła na Ukrainie. Julia wierzy, że jej też uda się stworzyć równie kochającą się rodzinę. Uwielbia gotować i piec ciasta.
Oliwia miesza z psiakiem rasy chihuahua i pisze scenariusze. Kiedyś marzyła, że zostanie aktorką, ale dowiedziała się, że ma wadę wymowy, która te marzenia przekreśla. Oliwia przyznaje, że jest średnią kucharką, pichcenie w kuchni niezbyt ją kręci. Ćwiczy pool dance.
Marcelina jest szaloną artystka. Maluje obrazy rzucając w płótno balonikami wypełnionymi farbą. Uwielbia jeździć na deskorolce. Kocha filmy Tarantino i obrazy Andyego Warhola. Na co dzień pracuje jako barmanka.
Która z tych dziewczyn zdobędzie serce Remika...?