Kojarzycie tą seksowną blondynkę? Tak, to Marlena! Wraca do programu, nadal głodna miłości, ale w innej roli. Tym razem to właśnie ona będzie wybierać, spośród trzech menu, które ułożyli dla niej tajemniczy single. W pierwszym sezonie „Apetytu na miłość” Marlena przygotowywała kolację dla Rafała. I choć kuchnia włoska okazała się strzałem w dziesiątkę, to między parą nie zaiskrzyło. Czy tym razem będzie inaczej?
Artur pracuje w firmie obsługującej elektroniczne płatności jako analityk danych. Na co dzień jest raczej cichym i spokojnym facetem. Jego największe pasje to jazda na rolkach i… makarony! Artur po prostu kocha makaron w każdej postaci – rurki, muszelki, nitki. Czy jego menu okaże się w całości „makaronowe”?
Mikołaj mówi o sobie – biznesmen i… znawca kobiet. O relacjach damsko-męskich napisał książkę i jak sam twierdzi, jest w stanie rozgryźć każdą przedstawicielkę płci pięknej. Czy ta pewność siebie nie okaże się dla niego zgubna?
Krzysztof z zawodu jest aktorem. Jednak sława i tłumy fanek, to nie to, co go kręci. Zanim na dobre oddał się grze w filmach, był komandosem. Wojsko sprawiło, że Krzysiek to facet z krwi i kości, któremu do szczęścia brakuje tej jedynej. Czy wymyślone przez niego potrawy dadzą mu szansę na miłość?
Marlena nie ma pojęcia jak bardzo różnią się od siebie mężczyźni, którzy kryją się za menu. Dwóch z nich, będzie musiało podołać niemałym oczekiwaniom naszej bohaterki. Czy dadzą radę? Czy może któraś z randek okaże się totalną klapą?