Marta jest kelnerką w góralskiej gospodzie. Twierdzi, że lubi swoją pracę, ale kiedy zamyka oczy, widzi siebie jako wedding plannerkę, która organizuje śluby z prawdziwą pompą. W marzeniach nosi drogie stroje od projektantów, ma uroczą małą cziłałę... no, i limuzynę – rzecz jasna z szoferem. Do listy tych „drobiazgów" Marta dorzuca „wysokiego bruneta z szeroką klatą". W szafie Marty królują naprawdę wysokie szpilki, więc... niskim panom uprzejmie dziękujemy! Brunet musi być rozważny, romantyczny, ale również trochę szalony. Taka też jest Marta. Wakacje na Ibizie i tańce na barze? W to jej graj! Autor którego menu najbardziej pasuje do oczekiwań Marty...?
Łukasz ma ambitne plany. Już za kilka lat chce być najlepszym kulturystą na świecie. Żeby osiągnąć cel, non stop ćwiczy, jest na ostrej diecie, nie pije alkoholu. Do minimum ogranicza też wypady na imprezy. Wiadomo, że najważniejsza jest regeneracja! Jak na ambitnego mężczyznę przystało, Patryk do wszystkiego chce dojść sam. W przyszłości planuje zapewnić dzieciom to, czego sam nie miał. Tylko gdzie tu znaleźć kandydatkę na matkę tych dzieci...?
Maciek to człowiek wulkan. Uprawia biegi w ekstremalnych warunkach - im więcej błota tym lepiej! Jazda na jednokołowym rowerze...? Czemu nie! To nie jedyne słabości Maćka... Są nimi też piękne kobiety, najlepiej z tytułem miss. Kiedy wulkan cichnie, Maciek zakłada garnitur i zarządza nieruchomościami. Czy Marta da mu szansę...?
Jest i Patryk – domorosły biznesmen. Nasz ostatni kandydat do randki z Martą żyje z handlu ciuchami. Jest miłośnikiem filmów kryminalnych i horrorów. Czy Marta dostrzeże w menu Patryka to zamiłowanie do grozy?