Właścicielka salonu fryzjerskiego w Olkuszu z trudnością godzi życie zawodowe z rodzinnym. Maciek mocno się zdziwi, kiedy usłyszy, że do południa Ewelina zajmuje się dwójką małych dzieci, a później przyjmuje klientów w swoim salonie. Chwilę później okaże się również, że kobiecie kompletnie brakuje wiary w siebie i determinacji.
Prowadzący zauważa kilka istotnych rzeczy. W salonie brakuje podstawowych, fryzjerskich kosmetyków. Klienci nie mogą tu także kupić profesjonalnych produktów. Jednak najważniejszym problemem okazuje się cennik usług. Ewelina zdecydowanie nie docenia swojej pracy. Ceny w jej salonie są wyraźnie zaniżone. Maciek da jej do zrozumienia, że w ten sposób nie utrzyma swojego salonu.