Mieszczący się na warszawskiej Pradze zakład fryzjerski „Venus”, to miejsce z ogromnymi, rodzinnymi tradycjami. Istnieje od 1938! Po ojcu salon przejęła obecna właścicielka, pani Wanda, która … nie radzi sobie ani z biznesem, ani z najnowszymi trendami. Kiedyś właścicielka była doskonałym mistrzem fryzjerstwa, zdobywczynią licznych dyplomów, odznaczono ja także … medalem Ministra Edukacji. Obecne braki wiedzy pani Wanda wciąż tłumaczy problemami ze zdrowiem. Z roku na rok klientów ubywa, a firma z tradycjami chyli się ku upadkowi…
Temu salonowi zdecydowanie przyda się pomoc kogoś, kto chłodnym okiem spojrzy na pracę Wandy i jej pracownic. Na ratunek „Venus” przybywa Maciej Wróblewski. Po dokładnej obserwacji zdiagnozuje niedociągnięcia i rażące błędy.
Na pierwszy plan wyjdzie podejście personelu do odwiedzających salon klientów. Zamiast doradzać i sugerować, pracownice spełniają zachcianki klientek, często nietrafione. Jak wiadomo, Polacy doskonale znają się na polityce, medycynie, sporcie, ale czy na fryzjerstwie również? Kasia, Marlena i Kamila nie dość, że serwują klientom zmiany na gorsze, to jeszcze popełniają błąd za błędem. A gdzie w tym czasie jest szefowa…? Dlaczego ich nie kontroluje?
Zobaczcie koniecznie czy Maciejowi uda się utrzymać nerwy na wodzy? Czy padną niecenzuralne słowa? Czy dawna mistrzyni fryzjerstwa przyzna się do błędów i zechce zmienić dotychczasowe przyzwyczajenia? Przed Wandą i jej współpracownicami postawione zostanie bardzo trudne zadanie! Czy dawna pani pedagog sama zda egzamin praktyczny z fryzjerstwa?
Odpowiedzi na wszystkie pytania poznacie już w najbliższym odcinku „Afery Fryzjera”, zapraszamy!