To już siódmy sezon programu, w którym nasi dzielni prowadzący Kamil Jaśkowski i Krzysztof Ruszała jeżdżą po Polsce od absurdu do absurdu, a mimo to materiału wciąż im nie brakuje! Syrenka S201 nawija kolejne kilometry, pozwalając naszym bohaterom odbywać niezwykłe podróże w czasie i przestrzeni. Gdy już myślą, że nic ich nie zaskoczy, rzeczywistość dostarcza im kolejnych wrażeń, którymi chętnie dzielą się z widzami.
Wąski chodnik, który... jeszcze się zwęża - Kamil Jaśkowski i Krzysiek Ruszała obejrzą go w Stowięcinie. Zmierzą się też z białostockimi kuriozami: niedokończonym skrzyżowaniem z niepotrzebnym oznakowaniem oraz wjazdem w uliczkę przez przejście dla pieszych. Brak tabliczki pod znakiem ostrzegawczym w Łosicach nasza ekipa naprawi własnoręcznie, ale na gdańskim "duorondzie" już tak prosto nie będzie... Pytanie o barierkę w Słupsku okaże się godne "Milionerów", a nowe rondo w Zawierciu - nadające się do remontu. Syrenka S201 dojedzie też do Zakroczymia, gdzie stoją zaprzeczające sobie znaki, a także sprawdzi się w roli kosmicznego wehikułu czasu na warszawskiej ulicy Marsa.