Jeśli do tej pory wśród mieszkańców rezydencji można było wyczuć rywalizację o tytuł królowej dramy, to dziś na godność tę zdecydowanie zasłuży Tom. Jego foch po otrzymaniu kartki od Tomka będzie utrzymywał się dłużej niż ktokolwiek mógłby przypuszczać. Nawet Amira spojrzy na swój obiekt pożądania innymi oczami. Jednak samcze niesnaski odciągną uwagę zwaśnionych pań tylko na moment. Kasia i Magda nadal nie potrafią przywrócić między sobą dyplomatycznych stosunków. Przy okazji oberwie się także Tomkowi, który stara się w tym konflikcie zachować status państwa neutralnego. Tym razem podczas sceny tarasowej uczestniczki nie będą zamieniać się miejscami. Na moment przed finałem kobiety pozostaną w swoich drużynach, jednak niestety nie w komplecie. Ktoś będzie musiał odejść… Wśród mieszkańców rezydencji wyczuwalne staje się napięcie związane ze zbliżającym się finałem. Przed nimi ostatnie chwile na to, aby wyłożyć karty na stół.