Domowe rewolucje

sezon 4 odcinek 6

Domowe rewolucje 4

Kasia po dwudziestu latach wróciła do swojego domu rodzinnego. Od trzech lat praktycznie nie dokonała w nim żadnych zmian. W mieszkaniu z braku wcześniejszych remontów powoli wszystko zaczyna się rozpadać. Oprócz tego przestrzeń jest zawalona niepotrzebnymi szpargałami, brak w niej funkcjonalności i logiki. Takie wyzwania niestraszne są ekipie „Domowych rewolucji”! Dorota Szelągowska po raz pierwszy spotka się z dość trudną właścicielką mieszkania. Kasia ma ściśle sprecyzowane wymagania. Na spotkanie z prowadzącą przygotuje nawet ręcznie spisaną listę oczekiwań. Na pierwszym miejscu ulokowała konieczność pozostawienia wszystkich ścian i podłogi. Tego z pewnością nie spodziewa się Dorota! To dwupokojowe mieszkanie wymaga natychmiastowej rewolucji. Trzeba je oczyścić, pozbyć się niepotrzebnych rzeczy i nadać mu nowy porządek. Jednakże na straży remontu stoi nieugięta Kasia. Czy Dorota Szelągowska pójdzie na kompromis i dostosuje swój projekt do jej oczekiwań?