Julia jest przekonana, że Janek kazał ją śledzić, bo wierzy w jej winę i szuka dowodów. Maciek natomiast pojawia się w klinice i robi wyrzuty Jankowi. W międzyczasie Tadeusz przedstawia żonie Sławka – kandydata na szefa działu marketingu. Hanna jest zła na męża, że wtrąca się w sprawy kliniki. Janek zwalnia detektywa. Niedługo potem Julia przychodzi z nim porozmawiać…
Ma być jak w bajce… Piękna biała suknia, kościół wypełniony gośćmi po brzegi, huczne wesele, sakramentalne tak i „żyli długo i szczęśliwie”. Przyszły pan młody zamiast księciem okazuje się jednak dealerem narkotyków.