Superwizjer

odcinek 1045

Superwizjer

To prawdopodobnie jedna z najbardziej wstydliwych tajemnic polskiej armii. Z ustaleń dziennikarzy śledczych TVN wynika, że wysocy rangą oficerowie przez kilka lat maskowali kradzieże z magazynów organizując fikcyjną pomoc humanitarną. Rok temu szef MON Tomasz Siemoniak odpowiedział na prośbę prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki i zdecydował o wysłaniu pomocy humanitarnej dla walczących z separatystami żołnierzy ukraińskich. Polska armia z własnych magazynów przekazała zapasy żywności, zestawy do spania i odzież. Pod koniec sierpnia transporty wyruszyły za wschodnią granicę. Ale na miejscu, po otwarciu ciężarówek okazało się, że ładunku jest o wiele mniej niż wynika to z dokumentów. Wybuchła międzynarodowa afera. Wojsko szybko wskazało winnych. Zdaniem wojskowych za aferę odpowiadają cywilne magazynierki z Drugiej Regionalnej Bazy Logistycznej w Warszawie. Już dwa tygodnie po wybuchu afery kobiety zostały dyscyplinarnie zwolnione. Dowództwo wykorzystało przeciwko nim umowę o odpowiedzialności materialnej i kazało zwrócić równowartość brakującego sprzętu - około siedemset tysięcy złotych. Prawnicy armii natychmiast skierowali do sądu pozew o zapłatę.