Kuchenne rewolucje

sezon 14 odcinek 8

Kuchenne rewolucje 14

Daniel był menadżerem w paru warszawskich restauracjach, które nieźle sobie radziły. Pewny swojego doświadczenia w gastronomii podjął decyzję o otwarciu własnego lokalu. Razem z żoną Karoliną przeprowadzili się do jej rodzinnej Łodzi, gdzie kobieta miała własne mieszkanie i wsparcie rodziców, tak cenne przy opiece nad małym dzieckiem.

Daniel otworzył tam „Bistro oliwka” - niewielką restaurację na zielonym osiedlu domów jednorodzinnych. Z założenia miał to być lokal z włoskim menu; gości od progu witał widok Placu Św. Marka w Wenecji – miejsca, które wiele znaczy dla obojga małżonków.

Optymizm i wiara w sukces szybko opuściły właściciela, ponieważ niewielkie wnętrze restuaracji nigdy nie było pełne gości. Próbując zadowolić klientów, Daniel wprowadził do karty domowe dania kuchni polskiej. Niestety, ten zabieg nie poprawił sytuacji, za to z całą pewnością - odebrał włoski charakter tego miejsca. Oliwka zamiast być źródłem stabilnych dochodów, została przyczyną „wszystkich plag egipskich”, jak twierdzi sam Daniel.

Nieszczęścia chodzą parami – przekonali się też o tym właściciele, bo problem z restauracją to nie jest ich jedyne poważne zmartwienie… Daniel i Karolina postanowili postawić wszystko na jedną kartę i wykorzystać ostatnią szansę ratunku - poprosili o pomoc Magdę Gessler.