Na oddział ratunkowy zgłasza się 40-letni Wiktor Polański, który został zaatakowany przez strusie. Stratowanego i podziobanego mężczyznę przyprowadza jego teść. Pacjent nie chce się przyznać co tak naprawdę się wydarzyło i okłamuje rejestratorkę, że został pobity. Rannym zajmować się będzie dr Eryk Wajman. Do szpitala dociera młoda dziewczyna z 7-letnim Piotrusiem, którym się opiekuje. Chłopczyk jest w bardzo złym stanie. Od kilku dni cierpi na infekcję wirusową, wymiotuje i ma biegunkę. Opiekująca się nim studentka podała mu tego dnia leki przeciwwymiotne. Dziewczyna nie zdaje sobie sprawy, że to właśnie przez nie chłopiec gorzej się poczuł. Małego pacjenta przyjmuje dr Anna Nowicka.