Megatransporty

sezon 2 odcinek 7

Megatransporty 2

Dziesięć kilometrów przed celem jeden z zestawów ekipy z Zamościa zaklinuje się na skrzyżowaniu pomiędzy drzewem a znakiem - kolejne pojazdy konwoju utworzą dwukilometrowy korek, a przed nimi jeszcze trudny wjazd na farmę wiatraków. Zespół z Torunia przewożący wysoki na 5,5 metra zbiornik na mleko nie będzie mógł kontynuować jazdy przez naderwany kabel telefoniczny. Poważnym problemem okaże się też pijany kierowca, którego spotkają na trasie. Ekipa z Zabrza wioząca zabytkowe samoloty będzie miała zaledwie 10-centymetrowy zapas przy przejeżdżaniu pod wiaduktem, a na terenie Muzeum Techniki Wojskowej piloci będą zdalnie manewrować naczepami.