Kuchenne rewolucje

sezon 14 odcinek 5

Kuchenne rewolucje 14

Restauracja „Cynamon” miała być spełnieniem marzeń Grzegorza, któremu pewnej nocy przyśniły się pierogi z cynamonem, dlatego uznał to za świetny pomysł na nazwę dla swojego wymarzonego lokalu. Na początku właściciel był pełen entuzjazmu, chociaż do tej pory gotował tylko w domu i nie miał żadnego doświadczenia w gastronomii.

Postawił na domową kuchnię polską, którą według niego „zrobi każdy – wystarczy tylko chęć i smak”.  Ale trudno o smak w restauracji, w której nikt nie lubi jeść i nie próbuje dań. Może dlatego w „Cynamonie” nie ma gości? Restauracja ma coraz większe problemy finansowe, Grzegorz spędza w niej całe dnie, a wraz z nim na posterunku trwają żona i córka. Marzenie właściciela stało się sennym koszmarem całej rodziny. Córka, Kamila, zamiast pracować całymi dniami na kuchni, chciałaby tak jak jej znajomi, wyjechać na wakacje. Żona, Agnieszka ze zmartwienia „odżywia” się głównie kawą i papierosami.

Jak zatem zmienić „Cynamon” w dochodową restaurację? Grzegorz czuje się bezradny, dlatego o pomoc postanowił poprosić Magdę Gessler.