Rozmowy w toku

odcinek 2521

Rozmowy w toku

Hejt,  czyli mowa nienawiści zalewa Internet, a w świecie realnym to wyzwiska, przekleństwa, dręczenie i poniżanie.  Od takiej agresji tylko krok do przemocy. Mamy dziewczyn, które dziś poznacie, rozkładają ręce. Można być chorym z nienawiści, ale czy da się z niej wyleczyć? Ewa ma na to rozwiązanie.

Renata zawsze wiedziała, że jej 16-letnia córka ma charakter, nie sądziła jednak, że jest zdolna do przemocy, bo Wiola lubi się upić, wyjść na miasto i poszukać zaczepki albo przypalić kogoś petem. Dlaczego Wiola tak nienawidzi ludzi?

Gosia sądzi, że kłopoty wychowawcze z jej 15-letnią córką Klaudią to przeszłość, bo 3 lata temu pobiła się z koleżanką w szkole, dostała kuratora i obiecała poprawę. Niestety Klaudia nadal lubi od czasu do czasu komuś wybić zęby albo skopać po twarzy. Opowiada o tym z uśmiechem Ewie, nie wiedząc, że w studio obok słucha ją mama. Jak zareaguje Gosia na opowieści córki?

Aneta nie radzi sobie ze swoją 14-letnią córką Amandą, która miała już 3 komisje wychowawcze i trafiła na policję za znęcanie się na koleżance i pobicie kolegi. Amanda tłumaczy, że łatwo wpada w furię i musi się na kimś wyżyć. Czy eksperyment, który zaproponuje psycholog pomoże Amandzie?

Kamila ma 2 córki: 16 letnią, spokojną Weronikę i 14 letnią Klaudię, która po treningu kickboxingu organizuje ustawki na boisku albo bije starszą siostrę w domu. Kamila boi się, że jej córka wyląduje w poprawczaku. Czy wstrząsowa terapia, którą przygotowała psycholog Marta zmienią podejście Kamili do bicia?